Clean girl to najgorętszy trend tych wakacji. Króluje zarówno w social mediach jak i na ulicach. Zaczęły go promować influencerki i szybko podchwyciły go dziewczyny, które lubią być na bieżąco z modą. O co w nim chodzi?
Trend Clean Girl – na czym właściwie polega?
Określenie „clean girl” tłumaczone na język polski czyli „czysta dziewczyna” brzmi co najmniej dziwnie. Jednak sama nazwa sporo mówi o estetycznym kierunku, w którym podąża ta moda. Minimalizm, prostota i wygoda to kluczowe słowa określające ten trend. Clean girl to proste ubrania z dobrej jakości materiałów w neutralnych kolorach, ponadczasowe dodatki oraz naturalne piękno. Niekwestionowanymi ikonami stylu są trendsetterki, za którymi podążają fanki – Emily Ratajkowski, Kendall Jenner czy Hailey Bieber. Przeglądając ich media społecznościowe, łatwo wychwycić powtarzalne elementy stylu – oversizowe marynarki, sneakersy, spodnie z szerokimi nogawkami, kolczyki koła oraz czapki z daszkiem, które są absolutnym must have. Trend clean girl to w dużej mierze elementy garderoby, ale także charakterystyczny makijaż.
Makijaż w stylu “clean girl”
Makijaż, który powiązany jest z trendem clean girl to dobrze znany „make up no make up” w nieco odświeżonym wydaniu. Tutaj kluczem jest dobrze wypielęgnowana skóra, bo w tej modzie nie ma miejsca na ciężkie podkłady. Makijaż clean girl to delikatnie rozświetlenie, podkreślone oko i apetyczne usta. Jak uzyskać taki look? W Twojej kosmetyczce powinien pojawić się tonujący krem BB w naturalnym odcieniu, korektor, który pomoże ukryć sińce pod oczami i rozświetlacz. Nie zapomnij także o zalotce, która podkręci rzęsy i bezbarwnym błyszczyku do ust.
Przemyślana pielęgnacja – wakacyjny must have
Niezmiennie od tego czy chcesz podążać za nowymi trendami, czy wolisz zostać przy swoich beauty rytuałach – zadbana cera zawsze jest mile widziana. W obu przypadkach warto sięgnąć po multifunkcyjne kosmetyki – Antyoksydacyjny krem nawilżający, który idealnie sprawdzi się jako baza pod delikatny krem BB oraz pod krem z SPFem, a także na noc. Produkt nie ma tendencji do wyświecania się, dzięki czemu może być stosowany także przez mężczyzn. Rewelacyjnie sprawdzi się również jako pierwszy i ostatni etap makijażu.
Drugą propozycją jest krem pod oczy, który dzięki zawartości sproszkowanej miki, delikatnie odbija światło i może pełnić rolę rozświetlacza. To must have dla osób, które cenią sobie naturalny efekt glow i kosmetyki, które sprawdzą się w wielu sytuacjach.
Już wkrótce na naszym Instagramie skorzystamy z wiedzy zaprzyjaźnionych makijażystek, które podzielą się z nami swoimi sprawdzonymi poradami na make up w stylu clean girl. Zaobserwuj nasze social media i skorzystaj z propozycji beauty porad z pierwszej ręki.