W ciągu dnia na naszej skórze, oprócz pielęgnacji dziennej, makijażu czy kremu z filtrem, zbiera się wiele zanieczyszczeń z powietrza, kurzu, smogu i innych niepożądanych substancji.
Podstawą każdej pielęgnacji powinno być oczyszczanie – skuteczne, ale delikatne dla skóry. Odpowiednie usunięcie substancji niepożądanych ze skóry pozwala przygotować ją do wieczornej pielęgnacji. Prawidłowo oczyszczona skóra, znacznie łatwiej przyswaja substancje aktywne i odnawia się podczas regeneracji nocnej.
Co to znaczy skuteczne oczyszczanie?
Produkt do demakijażu powinien mieć taką formułę, która ma duże powinowactwo (zdolność przyłączania się) do zanieczyszczeń. Na rynku mamy wybór wielu produktów do demakijażu, lecz na pewno zauważyliście, że niektóre produkty są bardziej lub mniej skuteczne. Wynika to właśnie z formuły składu kosmetyku. Zanieczyszczenia na skórze mają charakter tłuszczowy. Oznacza to, że łatwo przyłączają się do substancji lipidowych (tłuszczowych). I tutaj wkracza nasze hydrofilne masło oczyszczające.
Dlaczego warto sięgnąć po masło hydrofilne?
W przypadku kosmetyków w pełni lipofilowych, olejów, czy innych maseł, po rozpuszczeniu makijażu bardzo trudno jest zmyć je ze skóry. Zawsze czujemy jakąś warstwę kosmetyku, która pozostała po demakijażu. Co wtedy? Sięgamy po mocny żel do mycia skóry, próbując domyć pozostałości – naruszamy delikatną barierę hydrolipidową skóry, ryzykując przesuszeniem i ściągnięciem skóry. Zdarza się także, że pozostawiamy resztki olejku, co jest prostą drogą do zapchania porów, powstawania zaskórników i pozostawienia resztek zanieczyszczeń.
Z hydrofilnym masłem jest inaczej!
Dzięki temu, że nasz produkt jest jednocześnie masłem, jak i produktem hydrofilowym – łatwo łączy się zarówno z zanieczyszczeniami na skórze oraz z wodą podczas zmywania produktu. Taka formuła kosmetyku zapewnia skuteczny demakijaż, oczyszczenie skóry, a to wszystko bez pozostawienia resztek produktu na skórze, uczucia tłustości czy ryzyka zapchania porów.
Jak powinien wyglądać prawidłowy proces demakijażu?
Na suchą skórę nakładamy niewielką ilość masła hydrofilnego. Masując skórę, rozpuszczamy zanieczyszczenia. Warto zrobić to bardzo dokładnie – przez co najmniej 60 sekund. Należy pamiętać o skrzydełkach nosa, skroniach, brwiach, linii włosów oraz oczywiście okolicach oczu. Masło hydrofilne rozpuści każdy rodzaj makijażu, nawet wodoodporny oraz filtry słoneczne. Masłem możesz oczyścić również delikatną okolicę oka.
Następnie dokładnie zmywamy produkt letnią wodą (nie zimną, ale też nie za ciepłą).
Demakijaż, a co potem?
Tutaj mamy do wyboru dwie możliwości. Oczyszczanie jedno- lub dwuetapowe.
- Oczyszczanie jednoetapowe polega na tym, że używamy tylko masła, a po spłukaniu i osuszeniu skóry, od razu stosujemy pielęgnację wieczorną. Dla kogo takie rozwiązanie będzie najlepsze?
Dla skór bardzo wrażliwych, atopowych, naczyniowych, suchych, mających problem z utrzymaniem nawilżenia czy zaburzoną barierą hydrolipidową. Są to skóry, które wymagają szczególnie delikatnego traktowania. Masło świetnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń, a dodatkowo zabezpiecza przed utratą wody, czy podrażnieniem. - Oczyszczanie dwuetapowe. Pierwszy etap to demakijaż wykonany masłem hydrofilnym, który rozpuści makijaż i inne zanieczyszczenia. Drugi etap to żel, pianka lub inny kosmetyk do mycia twarzy. Oczyszczanie dwuetapowe zalecane jest w przypadku rodzajów cery, które produkują więcej sebum i lubią mocniejsze oczyszczanie, a także tych skłonnych do zaskórników i tłustych.
Która metoda jest lepsza? Nie ma jednej słusznej odpowiedzi. Najlepiej przetestować obie opcje i sprawdzić, która jest odpowiednia dla skóry.